Jak wdrożyć zwinność w procesach rekrutacyjnych?

Właśnie na to pytanie staraliśmy się odpowiedzieć podczas #ROCDayKraków2018 wykorzystując ogromne doświadczenie Agile Coacha Smart Recruiters – Agaty Śladowskiej.

40 minut – tyle trwała sesja, podczas której identyfikowaliśmy poszczególne role / osoby uczestniczące w procesie oraz funkcje / czynności, które są wykonywane na poszczególnych jego krokach. Poniższe zdjęcia obrazują pracę uczestników:

Do jakich wniosków doszliśmy? Krótkie spojrzenie na nasze dzieło wskazało na zbyt szerokie ujęcie tematu. Nasza tablica składała się z wielu ról biznesowych, które, o ile mogłyby znaleźć się w procesie, niekoniecznie powinny być ujęte bezpośrednio w Scrumowym Procesie Rekrutacyjnym. Jest to więc bardziej początek pracy nad frameworkiem, niż gotowe rozwiązanie.

Amber Grewal w swoim opracowaniu dotyczącym tworzenia Scrumowego Zespołu Rekrutacji w GE Digital ukazała proces tworzenia i podziału ról scrumowych, wraz z przykładami ukazującymi poszczególne elementy procesu. Wprowadzenie Recruiting Scrum Mastera, Headcount Ownera (odpowiednik Product Managera) oraz zespołów multifunkcjonalnych przy stopniowych usprawnieniach procesu spowodowało przyspieszenie zatrudniania aż o 70%!

Henrik Kniberg także nie bał się mówić o tym, by nie przesadzać z rozszerzaniem ilości elementów procesów zwinnych: „Jeśli masz tylko młotek, wszystko wydaje Ci się gwoździem do wbicia”.

Zwinność trzeba stosować z głową, mając wciąż w tle wskazówki Agile Manifesto. Ważnym elementem jest upraszczanie procesu, by wyeliminować zbędne elementy, jak na poniższym przykładzie od Beamery:

Pozostaje nam życzyć wielu iteracji – procesu nigdy nie doprowadzimy do perfekcji, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by do niej dążyć!